Dwa dni temu w niedzielę Bayern Monachium ogłosił, że Franck Ribery oficjalnie podpisał z klubem nowy kontrakt, który będzie obowiązywał rok dłużej.
Francuski skrzydłowy i ulubieniec kibiców „Die Roten” nie kryje swojego zadowolenia z zawarcia porozumienia i możliwości gry dla klubu przez kolejne miesiące. Ribery ma nadzieję, że będą to niezwykle owocne miesiące dla niego jak i całej drużyny.
Podczas rozmowy z FCB.tv skrzydłowy Bayernu Monachium zdradził, że posiada mentalność „Bawarczyka”. Ponadto jak sam przyznał przez lata spędzone w klubie i Monachium bardzo zżył się z Bayernem, która jest dla niego jak jedna wielka rodzina.
– Tak, to był wspaniały weekend. Ten weekend był znakomity dla całego klubu. Wygraliśmy z Leverkusen, co było bardzo ważne. Ponadto do klubu wrócił w końcu Uli Hoeness – mówił Franck Ribery.
– Przedłużyłem również kontrakt o kolejny rok. To wszstko jest wspaniałe i bardzo pozytywne. Musimy iść tą drogą. Zawsze chciałem wygrywać z Bayernem, gdyż jest to jeden z najlepszych klubów na świecie – kontynuował skrzydłowy „Die Roten”.
– Kultura, tracycja, ten zespół zawsze musi wygrywać. Musimy to robić przez cały sezon. Oczywiście momentami może być ciężko, lecz musimy pozostać pozytywnie nastawieni i pracować razem. Mecz przeciwko Leverkusen w sobotę był bardzo, ale to bardzo ważny – dodał.
W dalszej części rozmowy Ribery ujawnił, że chce bawić się grą jak najdłużej będzie to możliwe. Francuz ma również nadzieję, iż kontuzje będągo mijały szerokim łukiem. Zaś celem piłkarza jest wygranie kolejnych trofeów z Bayernem.
– Chcę czerpać tyle radości z gry ile tylko będzie możliwe. Moim celem są kolejne tytuły z Bayernem i miejmy nadzieję brak kontuzji. To ważne. Nie sądziłem, że spędzę w klubie tak dużo czasu, kiedy tutaj przybyłem – powiedział Ribery.
– Jednak jak wszyscy dobrze wiemy, Bayern jest jak rodzina, która posiada ogromne serce. Mam tak samo, mam mentalność Bawarczyka. Wspólnie osiągnęliśmy tak wiele. Obecnie mam rok i kilka miesięcy do końca umowy. Miesięcy miejmy nadzieję wypełnionych radością, śmiechem i sukcesem – zakończył.
Źródło: Youtube.com
Komentarze