Skrzydłowy Bayernu Monachium Franck Ribéry, który w ostatnim spotkaniu ligowym wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy od blisko dziewięciu miesięcy (uraz kostki) został obciążony kosztami jego byłego agenta Bruno Heiderscheida. Kwota pieniężna o której jest mowa wynosi 1,7 miliona euro.
Ponadto Francuz będzie musiał również pokryć koszty opłat sądowych - takie orzeczenie wydał sędzia. Całe zamieszanie związane jest z 2007 rokiem, kiedy to Ribéry rozstał się ze swoim byłym agentem - wyrokiem sądowym Francuz został uznany za winnego nielegalnego naruszenia umowy i musi z tego powodu ponieść konsekwencje materialne.
Dobrą wiadomością dla Francka jest to, że obecna kwota, którą jest zmuszony zapłacić jest o milion euro niższa od tej którą ustalił sąd w 2011 roku.
Źródło: getfootballnewsfrance.com
Komentarze