Franck Ribery nie ukrywa irytacji spowodowanej brakiem zwycięstwa w plebiscycie Złotej Piłki za rok 2013. Francuz w dość mocnych słowach kwestionuje słuszność nagrody przyznawanej dla teoretycznie najlepszego piłkarza na świecie.
"Zdobyłem pięć tytułów z Bayernem, trzy nagrody indywidualnie...Jednak wybór nie padł na mnie" - powiedział Ribery w wywiadzie dla magazynu SportBild. Francuz stwierdził również, iż przeczuwał, że zwycięstwo w tym plebiscycie jest raczej niemożliwe. "Widziałem entuzjastyczne powitanie Blattera i Ronaldo. Do tego kilka zdjęć. Nie jestem głupi...Zdałem sobie sprawę, że on musi wygrać".
Ribery przewiduje, że rozstrzygnięcie Złotej Piłki w 2015 roku również nie będzie w pełni sprawiedliwe. Kto powinien wygrać zdaniem skrzydłowego Bayernu? "Neuer lub Robben. Manu wygrał wszystko, on jest dobrym człowiekiem, nie aroganckim. Arjen niesamowicie grał w Bundeslidze, na mistrzostwach świata. Ale obawiam się, że przed nami jeszcze sporo polityki...".
"Złota Piłka dla najlepszego zawodnika na świecie? Nie sądzę" - zakończył piłkarz monachijskiego klubu.
Komentarze