W lutym 2018 roku klub ze stolicy Bawarii poinformował oficjalnie, że zawarł ważne i strategiczne partnerstwo z amerykańską ekipą FC Dallas, która występuje w lidze Major League Soccer.
Przypominamy zarazem, że w ramach zawartego partnerstwa oba kluby w dużej mierze wymieniają się talentami, tak aby młodzi piłkarze mogli nabierać niezbędnego doświadczenia, trenować i poznawać przeróżne style i metody treningowe w Niemczech i Stanach Zjednoczonych.
Największym owocem tej współpracy jest póki co zatrudnienie Chrisa Richardsa, któremu wróży się wielką przyszłość – po tym jak Amerykanin przedłużył umowę do 2025 roku, defensor udał się na roczne wypożyczenie do TSG Hoffenheim, gdzie spisuje się bardzo dobrze.
Niewykluczone, że zimą dojdzie do kolejnego ruchu na linii Bayern – Dallas, albowiem media od dłuższego czasu przekonują, że „Bawarczycy” chcą sprowadzić z powrotem utalentowanego Justina Che, który miał już okazję spędzić kilka miesięcy w Campusie w ramach wypożyczenia.
17-latek miałby kosztować FCB około 3-5 milionów euro. Ponadto od jakiegoś czasu spekuluje się, że monachijczycy są zainteresowani innym wielkim talentem FCD – Ricardo Pepim. Mimo wszystko zainteresowanie usługami snajpera jest gigantyczne i coraz więcej wskazuje na to, że napastnik obierze sobie inny kierunek.
Mimo wielkiego zainteresowania z Włoch i Anglii, 18-latek najpewniej wybierze niemiecką Bundesligę. Liczne amerykańskie media informują od dłuższego czasu, że pochodzący z Teksasu piłkarz jest o krok od przenosin do Wolfsburga, który podobniej jak Bayern, od dawna śledzi rozwój młodego zawodnika.
Ekipa „Wilków” miała już uzgodnić wszystkie warunki umowy z Ricardo – obecnie niemiecki klub musi się jeszcze dogadać z Dallas, co nie powinno być raczej problemem. Potencjalny koszt transferu miałby wynieść około 10-15 milionów euro. Porozumienie mogłoby zostać zawarte w nadchodzących tygodniach.
Komentarze