Do rozpoczęcia czwartego spotkania Bayernu Monachium w tej edycji elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów pozostało już niewiele czasu. Dokładnie o 21:00 monachijczycy podejmą u siebie RB Salzburg.
Sytuacja kadrowa bawarskiego klubu przed dzisiejszym starciem z Salzburgiem nie napawa zbyt wielkim optymizmem – ogólnie rzecz biorąc Hansi Flick będzie zmuszony radzić sobie dziś co najmniej bez pięciu zawodników.
Szansa dla Richardsa?
Spore braki w obronie mistrzów Niemiec, a zwłaszcza na bokach, mogą być szansą dla Chrisa Richardsa, który nie tak dawno temu miał już przecież okazję zagrać od samego początku (w meczu ligowym z Herthą, w którym pokazał się z bardzo dobrej strony).
Według informacji „ESPN” oraz „CBS Sports” amerykański defensor rzeczywiście może zagrać dziś od samego początku, jednakże kwestią otwartą pozostaje to, gdzie 20-latek miałby wystąpić (może grać zarówno jako prawy, jak i środkowy obrońca).
Lucas gotowy do gry?
Dziś nad ranem, podczas rutynowej rozgrzewki i lekkiego treningu, do zajęć z kolegami powrócił Lucas Hernandez, który w wyniku stłuczenia miednicy w sobotnim spotkaniu z Werderem Bremą, opuścił ostatnie sesje treningowe z drużyną.
Anschwitzen vor #FCBSAL! ???? #UCL #packmas pic.twitter.com/5kF4PH4R3t
REKLAMA— FC Bayern München (@FCBayern) November 25, 2020
Póki co nie wiadomo czy Francuz znajdzie się w kadrze i czy jest szansa na grę od początku, jednakże dziennikarze „Bilda” donoszą, że w trakcie dnia trener Hansi Flick zadecyduje czy 24-latek będzie mógł wystąpić w starciu z Salzburgiem.
Komentarze