W ekipie Bayernu Monachium można wyróżnić kilku zawodników powyżej 30. roku życia. Wśród nich można wymienić między innymi Arjena Robbena, który dla FCB gra już od 2009 roku.
W czasie swojej wieloletniej przygody z ekipą „Dumy Bawarii” 34-letni Holender zdobył wszystko co było możliwe do zdobycia – największy sukces przypadł na 2013 rok, kiedy to monachijczycy pod wodzą Juppa Heynckesa zdobyli potrójną koronę.
Podczas ostatniego swojego wywiadu Arjen Robben wypowiedział się między innymi na temat swojego wieku. Holender nie ukrywa, że ma już sporo lat na swoim karku, dlatego też pragnie cieszyć się grą póki może. Skrzydłowy FCB odniósł się także do osoby nowego trenera – Niko Kovaca.
− Mam 34 lata i staram się cieszyć każdą chwilą. Czasami uświadamiasz sobie jakie masz szczęście grając tutaj, na wyprzedanej Allianz Arenie. Musisz się tym cieszyć. Nie mam pojęcia jak długo to jeszcze potrwa, ale nie czuje się jak 34 latek. Czuję się bardzo sprawny – powiedział Robben.
− Podoba mi się podejście Niko Kovaca, zwłaszcza jego umiejętności zjednywania sobie ludzi. Jest szczery. Mówi wprost co czasami jest dobre, a co nie jest – mówił dalej.
Już jutro późnym wieczorem Bayern Monachium rozegra swoje pierwsze spotkanie w ramach nowego sezonu Ligi Mistrzów. Weteran bawarskiego klubu odniósł się do grupy monachijczyków z LM oraz jednego z rywali, którego Robben zna bardzo dobrze.
− Znam trochę chłopców z Ajaksu. Mają tam wiele talentów, z przyjemnością przyjdzie mi ich oglądać w akcji. Holenderska reprezentacja również robi postępy. Nie mogę doczekać się obu spotkań z Ajaksem, ale najpierw czeka nas starcie z Benfiką – zakończył Arjen Robben.
Komentarze