W ostatnich dniach Bayern może mówić o ogromnym pechu, bowiem zespół dopadło kilka kontuzji podczas przerwy reprezentacyjnej. Jak niestety się okazuje, lista nieszczęśliwców dopiero się zapełnia.
Najpierw zaczęło się od Kingsley'a Comana, który doznał kontuzji kostki na treningu reprezentacji Francji, a przerwa potrwa minimum dwa miesiące. Następnym pechowcem okazał się być Arturo Vidal, który podczas ostatniego meczu reprezentacji Chile doznał urazu uda, a plac gry musiał opuścić przy pomocy noszy.
Jednakże w tym przypadku skończyło się na strachu, a dyrygent środka pola "Bawarczyków" zapewnił, że zagra w najbliższym meczu swojego kraju przeciwko Urugwajowi.
Tym razem padło na Arjena Robbena, który na początku drugiej połowy przeciwko Luksemburgowi był zmuszony opuścić boisko. Holender po spotkaniu stwierdził, że problem zdrowotny jest spowodowany "głupim ruchem" swojego ciała, przez co naruszył mięsień uda, lecz sama zmiana miała być tylko zapobiegawcza.
O dalszych losach naszego skrzydłowego będziemy was informować na bieżąco.
Komentarze