Mroźna pogoda podczas wczorajszego treningu nie przeszkodziła w żaden sposób podopiecznym Carlo Ancelottiego, który przygotowuje „Bawaraczyków” do jutrzejszego starcia z S.C. Freiburg.
Zawodnicy „Dumy Bawarii” byli bardzo poubierani, jedynie Arjen Robben zaczął sesję bez żadnej ochrony swojej głowy. W wywiadzie udzielonym dla oficjalnej witryny FCB Holender powiedział, że zarówno on jak i jego koledzy z niecierpliwością wyczekuje startu rozgrywek.
– Jesteśmy naprawdę podekscytowani. Trening był udany, jednak koniec końców każdy z nas chce zagrać. Mamy za sobą udany obóz przygotowawczy oraz kilka treningów tutaj w Monachium – powiedział Arjen Robben.
– Wszystko jest pozytywne, więc niech tak już jest do końca – kontynuował skrzydłowy „Die Roten”, który kilka dni temu przedłużył swoją umowę z Bayernem Monachium do 2018 roku.
Kilka dni temu odbył się towarzyski turniej Telekom Cup w Duesseldorfie. „Mr. Wembley” z powodu przeziębienia nie mógł w nim uczestniczyć, dlatego też Holender nie krył swojego roczarowania w rozmowie z dziennikarzem.
– To wielka szkoda. Czujesz się dobrze i jesteś w pełni sił, po czym przydarza ci się coś takiego. Trenowałem normalnie w tym tygodniu, więc dlaczego miałbym mie zagrać w piątek – powiedział z pewnością Robben, który tryska energią na wszystkie strony.
Źródło: FCB.de
Komentarze