Od kilku miesięcy wiadomo już, że klub ze stolicy Bawarii po zakończeniu bieżącego sezonu opuści legendarny Arjen Robben, który spędził w Monachium ponad 10 lat swojej piłkarskiej kariery.
W ostatnim obszernym wywiadzie dla oficjalnego serwisu „Bundesliga.com” na kilka pytań odpowiedział bohater finału Ligi Mistrzów z 2013 roku, czyli Arjen Robben. Holender odniósł się między innymi do swojego powrotu do gry w ostatnim meczu ligowym z Hannoverem 96 i uczuć jakie mu wtedy towarzyszyły.
Legendarny skrzydłowy „Dumy Bawarii” nie ukrywa, że powrót po tak długim czasie i przyjęcie przez fanów wywołało u niego wielką radość i gęsią skórkę. W dalszej części rozmowy 35-latek poruszył także kwestię swojego pożegnania z Bayernem i tych dziesięciu niesamowitych lat spędzonych w Monachium.
Fragmenty wypowiedzi Robbena znajdziecie poniżej. Zachęcamy wszystkich chętnych do lektury!
Arjen Robben na temat:
…powrotu do gry po przerwie i przyjęcia przez fanów:
„…Przede wszystkim to był bardzo wyjątkowy moment. Czekałem na to, ponieważ chciałem powrócić na boiska. Przyjęcie fanów sprawiło, że dostałem gęsiej skórki i jestem im za to niesamowicie wdzięczny.”
…uczuć towarzyszących powrotowi do gry:
„…Kocham grać w piłkę, więc kiedy po tak długiej przerwie wracasz na boisko, to jesteś szczęśliwy. To tak jakbyś ponownie miał 7,8 lat czy 12 lub 13, po prostu cieszysz się. Mam nadzieję, że będę mógł pożegnać się będąc na szczycie i moim zdaniem wszystko jest nadal bardzo możliwe.”
REKLAMA
…zakończenia przygody z FCB:
„…Z drugiej strony ciężko będzie opuścić klub, ale zawsze musisz szukać pozytywów. Spędziłem tutaj 10 niesamowitych lat i do końca będę czerpał radość z gry w FCB.”
…10 lat w jednym klubie:
„…Dla mnie i mojej rodziny od samego początku wszystko było w najlepszym porządku. Czułem się tutaj komfortowo od pierwszego dnia i moja rodzina jest tutaj szczęśliwa. To było po prostu idealne połączenie. W piłce zawsze są wzloty i upadki, przez które musisz przejść. Jednakże ogólnie rzecz biorąc był to okres pełen sukcesów i jestem bardzo zadowolony.”
…ostatnich 3 spotkań w FCB:
„…„Z niecierpliwością wyczekuję tych spotkań, ciężko pracowałem i trenowałem żeby wrócić. Już to mówiłem i pozostaję przy swoim, że nie pojawiłem się na boisku tylko po to, aby pożegnać się i machać do fanów. Wciąż chcę przysłużyć się drużynie i jestem pewny, że uda mi się tego dokonać. Moja przerwa spowodowana kontuzją nie ma znaczenia na ten moment, muszę przygotować się mentalnie. Jestem gotowy i jeśli będę potrzebny, to zobaczmy na co mnie stać.”
REKLAMA
Komentarze