Pierwszym z zawodników, którzy biorąc pod uwagę informacje z ostatnich kilku miesięcy, opuści stolicę Bawarii jest grający na lewej obronie Juan Bernat.
Hiszpański obrońca ma być niezadowolony ze swojej roli w klubie, dlatego też w letnim okienku transferowym Juan Bernat będzie chciał za wszelką cenę zmienić otoczenie klubowe.
Choć wychowanek Valencii pragnie odejść z Monachium, to z informacji ujawnionych jakiś czas temu przez magazyn „Kicker” wynika, że do tej pory do bawarskiego klubu nie wpłynęła jeszcze żadna oferta, ani jakiekolwiek zapytanie w sprawie transferu.
Jeśli jednak Juan Bernat odejdzie w nadchodzącym okienku, to „Bawarczycy” będą chcieli bezsprzecznie sprowadzić na jego miejsce nowego lewego obrońcy. Takowym kandydatem do zastąpienia 25-latka jest Ricardo Rodriguez.
Włoski „Calciomercato” donosi, że Szwajcar wciąż znajduje się w orbicie zainteresowań Bayernu Monachium, lecz monachijczycy nie są jedynym klubem, który chciałby mieć w swoich szeregach 25-letniego Rodrigueza – AS Monaco również pragnie pozyskać piłkarza Milanu. Gianluca Di Domenico ma obecnie prowadzić rozmowy z bossami włoskiego zespołu odnośnie przyszłości Szwajcara.
Warto jednak mieć na uwadze ostatnią wypowiedź agenta, który wyjawił, że 25-latek czuje się w ACM dobrze, ale jeśli pojawi się oferta zespołu mogącego mu zaproponować grę w Lidze Mistrzów, to trzeba będzie rozważyć taką możliwość.
− Ricardo jest szczęśliwy w Mediolanie, on sam chciał grać dla tego klubu i uwielbia to miasto. Nie mogę jednak potwierdzić czy pojawiły się jakieś oferty. Jeśli pojawi się oferta gry dla klubu występującego w LM, to będzie to zrozumiałe dla każdej ze strony, aby przemyśleć to. Rodriguez nie opuści jednak ACM tak łatwo – powiedział agent 25-latka.
Komentarze