Nie jest już żadną tajemnicą, że Bayern Monachium chciałby tego lata pozyskać grającego dla Bayeru 04 Leverkusen w środku obrony Jonathana Taha.
Choć w mediach pojawiają się co chwilę przeróżne
doniesienia, to zdaniem głównych niemieckich źródeł – Bayern nie zrezygnował ze
starań o Taha i w dalszym ciągu chce go ściągnąć na Allianz Arenę.
Niewykluczone, że temat transferu zostanie przyspieszony, kiedy
już ostatecznie Matthijs de Ligt przeniesie się do Manchester United (nieoficjalnie
kluby miały się już porozumieć i jego odejście jest niemalże przesądzone) –
wówczas domino transferowe może ruszyć błyskawicznie.
Jakie jednak zdanie w tej kwestii ma Simon Roles, czyli dyrektor sportowy Bayeru 04 Leverkusen, którego zapytano ponownie o przyszłość Jonathana oraz nadchodzące odejścia z FCB?
− Nie jestem odpowiedzialny za sytuację finansową innych klubów. Nasza strategia jest jasna: Jona jest ważnym zawodnikiem. Zagrał dobry mecz, był skoncentrowany i skupiony. Tak jak trenował. Nic nie zmieniło tej sytuacji. Tak samo było tydzień temu i tak samo jest dzisiaj – powiedział Rolfes.
REKLAMA
− Niezależnie od tego, faza transferowa trwa do 30 sierpnia. I można założyć, że oczywiście mamy swoje pomysły i wiemy, co chcemy zrobić, ale nie powiem wszystkiego. Naszym celem jest mieć dobry zespół i zrobimy co w swojej mocy, aby to osiągnąć – podsumował Simon Rolfes.
Komentarze