Nie dalej jak wczoraj, Bayern Monachium za pośrednictwem swojego oficjalnego serwisu potwierdził, że klub po wieloletniej przygodzie opuści Rudolf Vidal.
Dokładnie w 2014 roku Bayern Monachium zdecydował się otworzyć swoje pierwsze zagraniczne biuro, zaś jako miejsce wybrano Nowy Jork. Wówczas dyrektorem zarządzającym został wybrany Rudolf Vidal.
W tym czasie Amerykanin zbudował zespół składający się z dwunastu pracowników, pozyskał wielu znanych sponsorów, partnerów medialnych i marketingowych, a także stworzył wyjątkową sieć kontaktów w sporcie, mediach i biznesie. Niemniej jednak po 8 latach, jego przygoda z FCB dobiega końca, jako że pragnie on podjąć się nowego wyzwania.
− Praca w Bayernie była dla mnie ogromną przyjemnością i jestem dumny z tego, co ja i mój zespół osiągnęliśmy w tym czasie dla FCB. Jednostki organizacyjne, za które byłem odpowiedzialny, rozwinęły się bardzo pomyślnie pod względem merytorycznym i biznesowym – powiedział Vidal.
− Życzę wszystkim pracownikom tylko tego, co najlepsze i wielu dalszych sukcesów dla tego wspaniałego klubu, który zawsze będzie sprawą bliską mojemu sercu – mówił dalej.
− Chcielibyśmy podziękować Rudolfowi Vidalowi za jego wielkie zaangażowanie i wspaniałą pracę w budowaniu marki FCB w Ameryce Północnej, Środkowej i Południowej w ciągu ostatnich 8 lat i życzymy mu wszystkiego najlepszego i wielu sukcesów w przyszłości – podsumował Andreas Jung.
REKLAMA
Jako swoje ostatnie zdanie przed zakończeniem przygody z Bayernem, Rudolf Vidal odegrał kluczową rolę w przyznaniu Allianz Arenie w Monachium kontraktu na organizację pierwszego meczu NFL w Niemczech.
Komentarze