W związku z niepewną przyszłością Niklasa Suele, w niemieckich mediach od tygodni krąży temat potencjalnego zatrudnienia przez monachijczyków Antonio Ruedigera.
Umowa niemieckiego stopera z Chelsea FC również wygasa latem 2022 roku i póki co nie zanosi się na to, aby została przedłużona – wedle doniesień prasowych usługami Ruedigera zainteresowany jest nie tylko Real Madryt, ale przede wszystkim Bayern Monachium.
Gdyby Niklas Suele nie przedłużył kontraktu (ostatnio pojawia się coraz więcej pozytywnych sygnałów za przedłużeniem), to Antonio miałby go zastąpić – wynika tak przynajmniej z licznych doniesień prasowych w ostatnich tygodniach.
Nie dalej jak dziś odbyła się konferencja prasowa, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadali Thomas Mueller, Jonas Hofmann oraz wspomniany wyżej Ruediger. W pewnym momencie padło pytania o przyszłość defensora, po czym ten odparł, iż czuje się w Londynie dobrze, choć oczywiście schlebia mu zainteresowanie ze strony FCB.
− To dla mnie zaszczyt, że taki klub się mną interesuje. To tylko potwierdza, że w ostatnim czasie zrobiłem trochę dobrego. Moja przyszłość zależy od Suele? Podejmuję decyzje za siebie. Nie są zależni od innych. Czuję się dobrze tutaj, gdzie teraz jestem – powiedział Ruediger.
Korzystając z okazji, defensora Chelsea zapytano również o jego współpracę z Niklasem Suele w środku obrony w niemieckiej reprezentacji narodowej.
− Oczywiście ważne jest, aby się do siebie przyzwyczaić. W końcu nie widujemy się zbyt często. Jeśli mam być szczery, to bardzo podoba mi się gra z Nikim u boku – podsumował Antonio Ruediger.
Komentarze