Financial Fair Play pierwotnie zostało wprowadzone z myślą o ograniczeniu pompowania przez bogatych sponsorów i właścicieli ogromnych środków w kluby na nowe transfery.
Mimo wszystko niedawne wydarzenia w europejskiej piłce sprawiły, że wiele klubów, ekspertów, dziennikarzy oraz kibiców zaczęło mocno powątpiewać w sens Financial Fair Play.
Mowa oczywiście o złamaniu regulacji FFP przez Manchester City. Pierwotnie Anglicy mieli zostać ukarani nie tylko karą finansową, ale i również dwuletnim wykluczeniem z rozgrywek Champions League. Mimo wszystko jakiś czas później decyzja została zmieniona i „Obywatele” będą mogli grać w Lidze Mistrzów w kolejnych latach.
Karl-Heinz Rummenigge w niedawnej rozmowie dla „Sueddeutsche Zeitung” zwrócił się do UEFA z prośbą o zmianę regulacji Financial Fair Play, zwłaszcza w razie wątpliwości sądy powszechne mogą decydować bardziej na korzyść oskarżonego klubu.
− Financial Fair Play musi zostać wprowadzone w nowy, poważniejszy i bardziej zrównoważony sposób − powiedział Rummenigge dla „SZ”.
− Potrzebujemy regulacji, która będzie w stanie przeciwstawić się także literze prawa (...). W ostatnich latach wzrosły nie tylko płace, ale i również kwoty − podsumował Niemiec.
REKLAMA
Komentarze