W ubiegłą niedzielę swoje drugie oficjalne spotkanie w nowym sezonie niemieckiej pierwszej Bundesligi rozegrali piłkarze Bayernu Monachium.
Jak już doskonale wiemy, monachijczycy pokonali w drugiej kolejce ekipę SC Freiburg 2:0 i dopisali do swojego dorobku kolejne trzy punkty.
Jedną z bramek w tym starciu zdobył Thomas Mueller, dla którego był to wyjątkowy mecz - w końcu weteran bawarskiego klubu rozegrał dokładnie 710. pojedynek w karierze dla Bayernu, co jest absolutnym rekordem wszech czasów FCB. Z tej okazji gratulacje Niemcowi złożył Karl-Heinz Rummenigge.
- Thomas pochodzi z okolic Monachium, przeszedł przez wszystkie drużyny juniorskie, dorastał tutaj i przemawia do kibiców prosto z serca, zarówno na boisku, jak i poza nim. Kibice uwielbiają takie postacie jak on. Musimy być wdzięczni Louisowi van Gaalowi za to, że miał odwagę mu zaufać - tego właśnie oczekujemy od trenera: Wymagać i promować talent - powiedział Rummenigge.
- Mueller spełnia i nadal spełnia wszystkie kryteria, których oczekujemy. Zawsze powtarzam też, że jest jednym z najtańszych zawodników w historii. Nigdy nie jest kontuzjowany, nie potrzebujesz dla niego rezerwowego i, szczerze mówiąc, nie ma dla niego substytutu - ponieważ jest wyjątkowy w sposobie gry - dodał.
- W moich oczach Thomas jest na równi z takimi ikonami klubu jak Franz Beckenbauer czy Gerd Mueller - w końcu to nie przypadek, że Bayern świętował z nim najbardziej udaną dekadę w historii klubu. Thomas nigdy nie będzie musiał robić sobie wyrzutów po zakończeniu kariery, ponieważ zawsze wykorzystywał swój talent w 100 procentach. Thomas jest nie tylko wyrzeźbiony z naprawdę dobrego drewna pod względem charakteru; prawdziwe rzemiosło wykonane w Bawarii. Jest bawarską ikoną, jakiej już nigdy nie zobaczymy - podsumował Karl-Heinz Rummenigge.
REKLAMA
Bardzo możliwe, że jeszcze w tym sezonie wychowanek bawarskiego klubu skompletuje 750 występów dla Bayernu, jeśli pod uwagę weźmie się wszystkie rozgrywki krajowe oraz międzynarodowe.
Komentarze