Lato 2015 roku może być bardzo interesujące pod względem transferów ligowych. Właśnie wtedy może dojść do kolejnej transakcji na linii Borussia - Bayern. Aktywna stanie się klauzula Marco Reusa i z pewnością można stwierdzić, że o usługi Niemca mocno będzie zabiegał Bayern Monachium.
Już tydzień temu monachijski Tz informował, że celem transferowym numer jeden w tym okienku był Marco Reus, ale transakcja ta została zawetowana przez zarząd klubu. Doniesienia te zdementował Karl-Heinz Rummenigge, który powiedział, że była to jedynie "kaczka dziennikarska", a żadne rozmowy o Reusie nie miały miejsca.
W wywiadzie dla Welt am Sonntag włodarz bawarskiego klubu powiedział także: "Wiemy, że w 2015 roku aktywna jest klauzula Marco. Trudno będzie Borussii zatrzymać Reusa. Zawodnik ma wysokie zainteresowanie wśród europejskich klubów, niezależnie od Bayernu".
Bild poinformował, że w maju doszło do pierwszych rozmów pomiędzy BVB i Reusem w celu zlikwidowania klauzuli. Rozmowy te zakończyły się jednak fiaskiem. "Marco byłby wzmocnieniem dla każdego europejskiego klubu" - mówi sam agent piłkarza. Dziś rozpoczyna się obóz przygotowawczy wicemistrzów Niemiec, na którym ma dojść do kolejnych prób zlikwidowania klauzuli w kontrakcie Reusa.
Komentarze