Dyrektor sportowy Bayernu Monachium Matthias Sammer zdementował plotki o rzekomym niezadowoleniu Mario Goetz'ego z roli rezerwowego, jaka przypadła mu w sobotnim spotkaniu przeciwko Borussii Dortmund.
Według mediów Goetze miał byc niezadowolony, że Pep Guardiola nie wystawił go w podstawowym składzie na mecz przeciwko swojemu byłemu klubowi. Mario był ponoć bardzo zdeterminowany by wyjść w pierwszym składzie i odegrać znaczącą rolę w tym meczu.
"Oczywistym jest, że Mario chciał wyjść w podstawowym składzie w sobotę" - powiedział Sammer na łamach dziennika TZ.
"Jesteśmy Bayernem Monachium. Na pierwszym miejscu zawsze liczy się dobro zespołu. Mario wie o tym i to akceptuje. Mamy sporo spotkań ważnych spotkań do rozegrania, musimy być elastyczni w doborze optymalnej jedenastki. W nadchodzących tygodniach dostanie swoją szansę by strzelić kilka kluczowych goli dla drużyny, wtedy znowu wszystko wróci do normy".
goal.com
Źródło:
jahcob
Komentarze