Julian Nagelsmann z pewnością nie może mówić o zbyt wielkim szczęściu, jeśli mowa o sytuacji kadrowej Bayernu w ostatnich tygodniach.
Co prawda w meczu z Freiburgiem, niemiecki szkoleniowiec miał do swojej dyspozycji już trzech zawodników więcej niż ostatnio, ale mimo wszystko poza kadrą na zawody w Monachium znalazło się dokładnie czterech graczy…
Będąc dokładniejszym mowa o takich piłkarzach jak Bouna Sarr (kontuzja kolana), Manuel Neuer (kontuzja barku) oraz Thomas Mueller (problemy mięśniowe). Niewykluczone jednak, że po niedzielnym starciu do tego grona trzeba będzie zaliczyć także Leroya Sane.
Niemiecki skrzydłowy opuścił boisko przed czasem w drugiej połowie i od razu udał się do szatni, gdzie zajęli się nim lekarze i fizjoterapeuci FCB. Choć początkowo nie wyglądało to „tak źle”, to niestety dość niepokojące informacje przedstawił dziennikarz Kerry Hau z portalu „Sport1”.
Z ujawnionych informacji jasno wynika, że zaraz po zakończeniu spotkania, Niemiec został przewieziony do centrum wydajnościowego Bayernu przy Saebener Strasse, gdzie zaplanowano badanie rezonansem magnetycznym w związku z podejrzeniem kontuzji mięśniowej tylnego uda…
Lepiej wygląda natomiast sytuacja Noussaira Mazraouiego, który również opuścił murawę w starciu z Freiburgiem przed czasem. Podczas konferencji prasowej trener Nagelsmann potwierdził, iż jego zejście było tylko środkiem zapobiegawczym.
− Nie chcieliśmy podejmować żadnego ryzyka z Noussem. Doznał małego skurczu w okolicach przywodziciela – skomentował Nagelsmann.
Komentarze