Choć Bayern miał już zapewniony awans z pierwszego miejsca od ponad dwóch tygodni, to monachijczycy mimo wszystko nie dali za wygraną i pokonali Barcelonę 3:0.
Mistrzowie Niemiec pokazali się z bardzo dobrej strony i choć grali na niższym biegu, oszczędzając siły na kolejne spotkania ligowe, to mimo wszystko podopieczni Juliana Nagelsmanna zdominowali Barcelonę i zasłużenie pokonali ich na Allianz Arenie 3:0.
Po ostatnim gwizdku w rozmowie dla telewizji ,,DAZN” swoje zdanie na kilka tematów wyraził strzelec drugiej bramki, czyli Leroy Sane. Skrzydłowy bawarskiego klubu odniósł się nie tylko do wygranej nad Katalończykami, ale i również swojego pięknego trafienia na 2:0 z dystansu.
– Zagraliśmy naprawdę dobry mecz. Dobrze współpracowaliśmy i w rezultacie odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo – powiedział Sane.
– Muszę być szczery - spojrzałem po prostu w górę, po czym ujrzałem piłkę w siatce. Moim zdaniem Marc miał trochę pecha przy tej interwencji – mówił dalej.
W najbliższy poniedziałek odbędzie się losowanie par 1/8 finału Ligi Mistrzów. Bayern może trafić na takie zespoły jak Paris Saint-Germain, Atletico, Sporting, Inter, Villarreal, Salzburg oraz Chelsea. Niemniej jednak sam Sane nie zaprząta sobie tym głowy, lecz skupia razem z kolegami na meczach w Bundeslidze.
– Zobaczymy, co się wydarzy. Jednakże do tego czasu jest jeszcze chwila, musimy skupić się na reszcie rundy jesiennej i pozostałych meczach, aby zdobyć nasze punkty w Bundeslidze – podsumował Leroy Sane.
Komentarze