Roque Santa Cruz podjął końcową decyzję. Po tym sezonie napastnik ten opuści szeregi Mistrza Niemiec. Wobec SportBild Online powiedział on – nie ważne co się stanie, kto przyjdzie, a kto nie, moje zdanie jest proste – muszę odejść! Piłkarz ten w szeregach Bayernu jest już od 1999 roku. Od tego czasu nie zdołał on się jednak przebić. Przylgnęła do niego w międzyczasie etykieta „wiecznego talentu”. Podczas 148 meczy w Bundeslidze strzelił on 29 bramek. Podczas obecnego sezonu na boisko wchodził on 19 razy, a jego dorobek to: 0 bramek i 1 asysta.
Wobec SportBild Online skarżył on we wrotek w Mediolanie – nie dostaję szansy gry, tak jak bym chciał.
Tak sobie mojej przyszłości nie wyobrażam. Również na stadionie Giuseppe-Meazza
wszedł on dopiero w 86 minucie. W
Monachium spędzam miło czas, lubię tutejszych ludzi, chcę jednak grać.
Pikanterii dodaje fakt, iż Hitzfeld planuje wyszkolić Santa
Cruza na rozgrywającego. W najnowszym wydaniu gazety SportBild Ottmar
powiedział – stopowały go kontuzje i
przeciwności losu. Jego potencjał nie został wyczerpany.
Problemem jest, iż piłkarz ten posiada kontrakt do 2009
roku, a odejść chce już teraz. Według jego doniesień, na temat swojej przeszłości
rozmawiał on już z Ulim Hoeneßem – jeśli chodzi
o sumę odstępnego, to aż tak drogi być nie mogę, musimy o tym jeszcze
porozmawiać. Przecież nie gram od prawie trzech lat.
Transfer wewnątrz Bundesligi piłkarz ten jednak wyklucza – Bayern to mój dom. Jeśli odejdę, to na pewno nie wewnątrz Niemiec. Prawdopodobnie będzie to klub we Włoszech lub Hiszpanii.
Źródło: sportbild.de
Komentarze