Jak już dobrze wiadomo, z dniem 30 czerwca 2022 roku wygasa umowa rosłego stopera Bayernu Monachium, a będąc dokładniejszym Niklasa Suele.
Niewykluczone jednak, że stolicę Bawarii opuści także inny defensor pierwszego zespołu. Piłkarzem tym jest Bouna Sarr, który nie zdołał do siebie przekonać ani Hansiego Flicka, ani Juliana Nagelsmanna.
Jak informuje niemiecki magazyn „Kicker”, monachijczycy wkrótce przenalizują dalszą przyszłość Senegalczyka, ale nikt nie ma już złudzeń, że to ostatnie dni i tygodnie zawodnika w Monachium, albowiem „Bawarczycy” będą chcieli pozbyć się obrońcy w letnim okienku transferowym.
Jeśli pojawi się odpowiednia oferta, to FCB z całą pewnością z niej skorzysta, zwłaszcza że na Allianz Arenę trafi Noussair Mazraoui, co już potwierdził ostatnio Hasan Salihamidzic podczas wizyty w niedzielnym programie „Doppelpass”.
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła podkreślają, że sztab szkoleniowy bawarskiego klubu nie widzi miejsca dla reprezentanta senegalskiej kadry narodowej w zespole na nadchodzący sezon 2022/23. Szanse na występy Sarra w kolejnej kampanii spadną niemalże do zera, dlatego też dla wszystkich stron transfer będzie najlepszym rozwiązaniem. Jedno ma być pewne – Nagelsmann nie zaufa już 30-latkowi.
Bouna Sarr
Senegalczyk trafił do Bayernu w październiku 2020 roku z Olympique Marsylii za kwotę około 8 milionów euro. Od momentu swojego debiutu w pierwszym zespole FCB, Bouna Sarr rozegrał w sumie 27 spotkań, zaś jego dorobek to 1 bramka, 3 asysty oraz 5 tytułów.
Komentarze