Drużyna rekordowego mistrza Niemiec rozegrała wczorajszego wieczoru swoje trzecie spotkanie towarzyskie w ramach przygotowań do nadchodzącego sezonu 2021/22.
Niestety, ale Julian Nagelsmann wciąż musi czekać na swoje pierwsze zwycięstwo, jako trener Bayernu Monachium. Wczorajszego wieczoru jego podopieczni polegli 2:0 z Borussią M’Gladbach.
Tuż po meczu tradycyjnie na pytania dziennikarzy w strefie mieszanej odpowiadali wyznaczeni przez klub piłkarze. Jeśli mowa o Bayernie, to wybór padł między innymi na Bounę Sarra, który w pojedynku z „Źrebakami” wystąpił na pozycji prawego wahadłowego.
− Nasza gra w pierwszej połowie była dobra, jednakże w drugiej połowie nie wyglądaliśmy już tak dobrze – powiedział Sarr.
– Wynik nie jest najlepszy, ale to oczywiste, że w meczach towarzyskich i okresie przygotowawczym najważniejszym jest poprawić naszą formą fizyczną i wytrzymałość oraz przygotować się do nadchodzących wyzwań, a zwłaszcza meczu w Pucharze Niemiec – mówił dalej.
– Sądzę, że przez większość czasu byliśmy spójni. Mimo wszystko o spotkaniu zadecydowały drobne detale. Powinniśmy uniknąć tej bramki. Zawsze chcemy zachować czyste konto. Jednakże taki jest futbol, że szczegóły są decydujące. Musimy ciężko pracować, aby uniknąć takich sytuacji – podsumował Bouna Sarr.
REKLAMA
Zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec wracają już do akcji w najbliższą sobotę – tym razem ich rywalem będzie SSC Napoli. Początek starcia na Allianz Arenie o 16:30.
Komentarze