Dokładnie wczoraj, po wielu tygodniach, a nawet można powiedzieć miesiącach nieustannych spekulacji, mistrzowie Niemiec ostatecznie doszli do porozumienia z Neuerem.
Przypominamy raz jeszcze, że kapitan bawarskiego klubu poszedł w ślady Hansiego Flicka oraz Thomasa Muellera i związał się z Bayernem Monachium nową umową, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2023 roku.
Dla Manuela Neuera, jak i również całego klubu była to bardzo ważna decyzja zważywszy na przyszłość FCB. Sam 34-latek nie ukrywając niczego powiedział wprost, że przeciągające się rozmowy wynikały przede wszystkim z pandemii koronawirusa oraz niepewności względem dokończenia Bundesligi.
‒ Teraz spoglądam na przyszłość z wielkim optymizmem. Czuję się bardzo komfortowo w Monachium oraz jak w rodzinie w Bayernie. Bayern to jeden z największych topowych klubów w Europie ‒ powiedział Manuel Neuer.
Warto nadmienić, że według doniesień niemieckiej prasy Manuel rzeczywiście otrzymał podwyżkę, ale w żadnym wypadku nie była to gigantyczna suma. Na mocy poprzedniej umowy kapitan i numer jeden w bramce Bayernu inkasował rocznie około 15 milionów euro, jednakże obecna kwota nie przekracza 20 milionów euro.
Z kolei jak informuje Christian Falk z niemieckiego dziennika „Sport Bild”, umowa Manu do końca czerwca 2023 roku nie oznacza wcale jego pożegnania z Monachium. Wręcz przeciwnie. Jeśli po wypełnieniu kontraktu 37-latek w dalszym ciągu będzie prezentował wysoki poziom, to w grę wchodzi kolejny rok gry dla FCB. Co więcej Neuerowi zaproponowano także posadę w klubie po zakończeniu kariery.
Komentarze