Jeśli spojrzymy na obecną kadrę Bayernu Monachium, to możemy w niej wyróżnić dokładnie czterech zawodników, których umowa z FCB wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu.
Podczas gdy odejście takich piłkarzy jak Rafinha, Arjen Robben oraz Franck Ribery jest już przesądzone, to nadal nie mamy pewności jak dalej potoczy się historia Jamesa Rodrigueza.
Kolumbijski pomocnik jak dobrze wiemy wypożyczony jest z Realu Madryt, ale to Bayern Monachium ma decydujący głos w sprawie przyszłości 27-latka. Mimo wszystko monachijczycy do 15 czerwca muszą podjąć ostateczną decyzję czy wykupią reprezentanta kadry narodowej Kolumbii za ustalone 42 miliony euro.
Informacji na temat jego dalszej gry pojawiło się już tak wiele, że tak naprawdę nie wiadomo już komu i w co wierzyć. Choć niedawno spekulowano, że James nie ma przyszłości na Allianz Arenie i jego odejście jest przesądzone, to zarówno Rummenigge, jak i Salihamidzic dali jasno do zrozumienia, że dopiero będą rozmawiać z Rodriguezem.
Najnowsze doniesienia w sprawie Kolumbijczyka prezentuje nam po raz kolejny „Sport Bild”. Jak czytamy w najnowszym wydaniu niemieckiego dziennika, 27-letni piłkarz może latem zasilić szeregi Paris Saint-Germain! Według dziennikarzy Neymar może zostać sprzedany do Realu Madryt za rekordowe 350 milionów euro.
Brazylijczyka w paryskim klubie miałby wtedy zastąpić James, który nie ma przyszłości w zespole prowadzonym przez Zinedine’a Zidane (jeśli miałby wrócić). Z dalszych informacji możemy dowiedzieć się także, że pomocnik „Die Roten” miał powiedzieć swoim kolegom z drużyny, że paryżanie chcą go zatrudnić.
To samo źródło podaje jeszcze, że Thomas Tuchel, który ostatnio ponownie miał pojawić się na celowniki Bayernu Monachium, wkrótce odnowi swój kontrakt z PSG do 2021 roku.
Komentarze