Wielkimi krokami zbliża się otwarcie letniego okienka transferowego. Jeśli wszystkie plotki okażą się prawdziwe, to Bayern Monachium może czekać największa inwestycja w dziejach klubu.
Póki co Bayern potwierdził tylko jeden transfer. Mowa rzecz jasna o Benjaminie Pavardzie z VfB Stuttgart – koszt zakupu francuskiego defensora wyniesie 35 milionów euro (kwota klauzuli zawartej w umowie młodego Francuza).
Jeśli plotki z ostatnich kilku dni okażą się prawdziwe, to monachijczycy w nadchodzącym okienku transferowym wydadzą nawet i więcej niż 200 milionów euro. Spekuluje się, że za Lucasa Hernandeza i Nicolasa Pepe mistrzowie Niemiec zapłacą w sumie ponad 160 milionów euro (80 za każdego z nich).
Co więcej kilka dni temu podczas targów maklerskich w Monachium, prezydent Uli Hoeness zdradził, że Bayern dokona największej inwestycji w historii FCB.
− Jesteśmy w trakcie procesu odmłodzenia naszej drużyny. To będzie największy program inwestycyjny w historii klubu. Pieniądze rządzą piłką, ale największy udział w zdobywaniu wielkich tytułów mają zawodnicy z osobowością na boisku – ujawnił prezydent FCB.
Jak wynika z ustaleń niemieckiego dziennika „Sport Bild” Rada Nadzorcza bawarskiego klubu miała przyjąć plan inwestycji 200 milionów euro na letnie wzmocnienia. Transfery takich zawodników jak Pavard i Lucas mają być już sfinalizowane, podczas gdy opłata za transfer Timo Wernera jest negocjowana. Dziennikarze zaznaczają jeszcze, że do klubu mogą dołączyć także inni piłkarze.
Komentarze