Od dłuższego czasu wiadomym jest, że sytuacja z bramkarzami w Bayernie Monachium nie wygląda najlepiej... W dużej mierze ma to związek z kontuzjami golkiperów.
Podczas gdy liczba bramkarzy w pierwszym zespole Bayernu jest mocno ograniczona, to nie lepiej sytuacja wygląda w drugiej drużynie, która lada dzień rozpocznie zmagania w nowym sezonie bawarskiej ligi regionalnej.
Podczas gdy Manuel Neuer do końca lipca będzie na urlopie, to od początku miesiąca w klubie nie ma Alexandra Nuebela, który przypomnijmy został wypożyczony do AS Monaco do końca czerwca 2023 roku. Na domiar wszystkiego z kontuzjami borykają się Lukas Schneller oraz Christian Fruechtl.
Jeśli mowa o ekipie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna, to od początku przygotowań skład bramkarzy tworzyli Sven Ulreich, Ron-Thorben Hoffmann oraz Johannes Schenk.
Niestety… Jak poinformował wczoraj „TZ”, ostatni z wyżej wymienionych golkiperów doznał kontuzji ręki podczas treningu i czeka go kilkutygodniowa przerwa. Póki co nie podano oficjalnej diagnozy, ale dziennikarz Jonas Austermann donosi, że 18-latek z pewnością opuści początek sezonu 2021/22.
Dla całego Bayernu to kolejny cios, albowiem nie dość, że liczba bramkarzy jest już mocno ograniczona wskutek urazów, to jeszcze teraz z gry wypada Schenk, który pierwotnie był planowany jako numer jeden w drugim zespole, gdzie trenerem jest Martin Demichelis.
Komentarze