Wczorajszego późnego popołudnia, Bayern Monachium rozegrał swoje dziewiąte oficjalne spotkanie w ramach sezonu 2023/24 w 1. Bundeslidze.
Rywalem bawarskiego klubu była drużyna SV Darmstadt, która mimo bardzo dobrej postawy i gry w pierwszej połowie (0:0 do przerwy), nie została oszczędzona przez monachijczyków w drugiej części spotkania – ostatecznie „Bawarczycy” zwyciężyli aż 8:0 i zdobyli zasłużone 3 punkty.
Po ostatnim gwizdku dla klubowych mediów SVD wypowiedział się bramkarz Marcel Schuhen, który podkreślił, że nigdy nie miał do czynienia z tak dobrym przeciwnikiem jak Bayern, zaś druga połowa była po prostu „okrutna”.
− Oczywiście nigdy nie doświadczyłem wyniku 0:8 po remisie do przerwy. Bayern był zdecydowanie najlepszym przeciwnikiem, przeciwko jakiemu kiedykolwiek grałem i do końcowego gwizdka mieli ochotę na strzelenie kolejnych bramek – powiedział Schuhen.
− Pomimo tego, że byliśmy w osłabieniu, taki wynik oczywiście nie powinien mieć miejsca. Druga połowa była okrutna. Niemniej jednak pierwszą połowę możemy uznać za absolutnie pozytywny aspekt dnia – dodał.
− Wolałbym grać z taką samą liczbą zawodników, ale w pierwszej połowie zobaczyliśmy, że potrafimy stwarzać szanse nawet przeciwko takim przeciwnikom. Później nie mieliśmy już szans. To miłe, że nasi fani po raz kolejny wykazali się bardzo dobrym wyczuciem i po meczu dopingowali nas z taką wrzawą – podsumował Marcel Schuhen.
REKLAMA
Mistrzowie Niemiec na odpoczynek i przygotowania do kolejnego spotkania będą mieli niewiele czasu, albowiem już w najbliższą środę (1 listopada) monachijczycy w ramach II rundy Pucharu Niemiec zagrają na wyjeździe z trzecioligową ekipą 1. FC Saarbruecken.
Komentarze