Bayern Monachium doznał pierwszej porażki w meczach kontrolnych przed sezonem 2007/2008. Właściwie był to pierwszy sparing z bardziej wymagającym rywalem, a mianowicie spadkowiczem Bundesligi, Borussią Moenchengladbach. Spotkanie na Borussia-Park, które było jednocześnie pożegnaniem Marcella Jansena z drużyną Gladbach, wygrali gospodarze 2:1 (1:1).
Na trybuny przybyło 45.000 widzów, już w 9. minucie Sascha Roesler zapewnił Gladbach prowadzenie, 20 minut później wyrównał Bastian Schweinsteiger, a zwycięskiego gola z rzutu karnego w 53. minucie zdobył Eugen Polanski. - Byliśmy przygotowani na to, że Gladbach postawi nam trudne warunki. Musimy jeszcze wykonać pracę, żeby dojść do odpowiedniej formy - skomentował mecz trener Bayernu, Ottmar Hitzfeld, którego zespół nie wystąpił jednak w optymalnym składzie.
Zabrakło przede wszystkim takich graczy jak Mark van Bommel, Franck Ribery, Jose Ernesto Sosa i Luca Toni. Ta czwórka nabawiła się urazów w tym tygodniu. - W przypadku tych piłkarzy nie chcemy podejmować niepotrzebnego ryzyka - wyjaśnił przed meczem menedżer Bayernu, Uli Hoeness.
Hitzfeld postanowił też oszczędzić Philippa Lahma, Hamita Altintopa, Martina Demichelisa i Ze Roberto, którzy zasiedli na ławce rezerwowych. W wyjściowej jedenastce mogliśmy oglądać trzech piłkarzy na codzień grających w drużynie amatorskiej Bayernu - Stefano Celozziego, Matsa Hummelsa i Sandro Wagnera. Od pierwszej minuty na środku pomocy wraz z Andreasem Ottlem zagrał, wracający do gry po 3-miesięcznej przerwie, Schweinsteiger. Reprezentant Niemiec należał do najaktywniejszych zawodników na boisku.
Liczne roszady w składzie były widoczne od początku. Bayern był jakby zagubiony i zbyt bierny w swoich poczynaniach. Dużo szybszy i agresywniejszy futbol pokazywali gospodarze, ale pierwszą okazję bramkową mieli przyjezdni z Monachium. W 5. minucie po rzucie wolnym Schweinsteigera, z 5 metrów strzelał Hummels, ale trafił jedynie w poprzeczkę.
Po drugiej stronie boiska Roesler strzałem z 22 metrów pokonał Olivera Kahna i dał Gladbach prowadzenie. W kolejnych minutach gospodarze nadal stwarzali groźne sytuacje. Najpierw Oliver Neuville sprawdził strzałem głową dyspozycję Kahna (14.), następnie Moses Lamidi z 18 metrów uderzył ponad bramką (24.), aż w końcu Rafael Nando po podaniu Roeslera strzelił z 11 metrów obok słupka.
Bayern był niebezpieczny przy stałych fragmentach gry, kiedy wykonywał je Schweinsteiger. W 17. minucie egzekwował on rzut rożny i w dobrej sytuacji znalazł się Miroslav Klose. W 29. minucie Schweini sam załatwił sprawę. Po faulu na Wagnerze na linii pola karnego, Bastian fantastycznie wykonał rzut wolny.
W końcówce pierwszej połowy Bawarczycy mieli więcej do powiedzenia. Strzał Schweinsteigera obronił jednak Christofer Heimeroth, a z 20 metrów Ottl strzelił nad bramką (39.). Jednak także Gladbach miało swoje niewykorzystane szanse. W 39. minucie nie wykorzystał jej Roesler, a tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, Neuville.
Druga połowa zaczęła się znowu od dobrej okazji bramkowej Bayernu i znowu miał ją Hummels. 18-latek nie zdołał jednak pokonać byłego golkipera Bawarczyków, a obecnie nowego nabytku Gladbach, Uwe Gospodarka.
Na prowadzenie ponownie wyszli gospodarze. Demichelis sfaulował Roeslera w polu karnym i z 11 metrów Polanski pokonał Michaela Rensinga. Dwie minuty później świetną sytuację roztrwonił Wagner, a chwilę później Gospodarek zatrzymał strzał Demichelisa.
W 66. minucie swój debiut w pierwszej drużynie Bayernu zaliczył występujący na codzień w zespole juniorskim U19, Viktor Bopp. Tempo meczu nieco spadło i kibice na ciekawe wydarzenia musieli poczekać do końcowych 10 minut.
Najpierw niepowodzeniem zakończyła się solowa akcja Ze Roberto (80.), następnie Brazylijczyk przestrzelił z rzutu wolnego. Zwyciężyła więc drużyna Gladbach, która wykorzystała chaos panujący w szeregach Bawarczyków.
BORUSSIA MOENCHENGLADBACH - BAYERN MONACHIUM 2:1 (1:1)
GLADBACH: Heimeroth (46. Gospodarek) - Bögelund, Brouwers, Gohouri, Compper (46. Voigt) - Lamidi (76. Baumjohann), Svärd (81. Fleßers), Rösler (62. Coulibaly), Marin (66. Van den Bergh) - Neuville (46. Friend), Rafael (46. Polanski)
BAYERN: Kahn (46. Rensing) - Hummels, Lucio (46. Demichelis), Van Buyten, Lell - Celozzi, Schweinsteiger (66. Bopp), Ottl, Jansen (66. Altintop) - Klose (46. Zé Roberto), Wagner
Ławka rezerwowych: Lahm
Sędzia: Seemann (z Essen)
Widzów: 45.000
Gole: 1:0 Rösler (6.), 1:1 Schweinsteiger (29.), 2:1 Polanski (53./rzut karny)
Żółte kartki: Svärd, Polanksi / Hummels
Źródło: fcbayern.de
Komentarze