Mistrzowie Niemiec mają za sobą mecz towarzyski z ekipą Chicago Fire. Choć podopieczni Niko Kovaca rozbili swoich rywali z MLS 4:0, to w pojedynku tym bohaterem całego Monachium był tylko jeden zawodnik.
Tuż po meczu na konferencji prasowej na temat swojego pożegnalnego spotkania wypowiedział się Bastian Schweinsteiger, który nie krył swoich emocji związanych z faktem rozegrania ostatniego meczu dla ukochanego klubu.
− Drodzy kibice Bayernu Monachium, dziękuję Wam za wszystko! Jestem jednym z Was i zawsze nim pozostanę. Wielkie słowa uznania i podziękowania dla Bayernu za zorganizowanie tego meczu, moja przeszłość należy tylko i wyłącznie do tego klubu! − mówił wzruszony Basti.
− To nie niesamowite! Zostałem tutaj świetnie przyjęty. Czerpałem radość z każdej minuty spędzonej na boisku. Jestem dumny, że w końcówce spotkania udało mi się zdobyć bramkę, musiałem tylko dołożyć nogę − dodał.
− Dorastałem tutaj, posiadam w sobie DNA Bayernu, po prostu należę do tego klubu. Dziękuję Wam wszystkim! Najwspanialszą rzeczą w mojej karierze nie był fakt wygranych trofeów, lecz radość jaką widywałem w oczach kibiców − stwierdził Schweinsteiger.
Bastian odniósł się także do swoich kolegów z Bayernu, z którymi miał okazję zagrać po raz ostatni w swojej zawodowej karierze.
− Zagrać z tymi wszystkimi zawodnikami, z którymi dzieliłem największe sukcesy... To było wspaniałe uczucie! Jestem niezmiernie szczęśliwy, że mogłem ponownie z nimi zagrać na boisku − zakończył legendarny pomocnik FCB.
Bastian Schweinsteiger trafił na Allianz Arenę w 1998 roku i stopniowo przechodził przez kolejne etapy szkolenia w juniorskich zespołach. Do pierwszej drużyny FCB 34-letni dziś pomocnik został włączony w 2002 roku. Dla ekipy rekordowego mistrza Niemiec Schweini grał przez ponad 13 lat. W tym okresie legendarny pomocnik rozegrał w sumie 500 spotkań dla "Gwiazdy Południa", zaś jego dorobek w tym czasie to 68 bramek oraz 100 asyst. Podczas swojej wieloletniej przygody z FCB Basti zdobył w sumie 22 tytuły!
Komentarze