Przed dwoma dniami, Bayern Monachium oficjalnie potwierdził, że na roczne wypożyczenie udaje się ponownie 23-letni Sarpreet Singh.
W najbliższym sezonie 2022/23, Nowozelandczyk będzie reprezentował barwy SSV Jahn Regensburg, gdzie przypomnijmy 23-latek grał już w ostatniej kampanii. Warto odnotować, że przed wypożyczeniem, pomocnik przedłużył swój kontrakt z Bayernem do 30 czerwca 2024 roku.
Przy okazji swoich przenosin do drugoligowego klubu, Sarpreet Singh udzielił krótkiego wywiadu, w którym podkreślił, że nie tylko cieszy się na powrót do SSV, ale i również jest wdzięczny szefom „Die Jahnelf” za zaufanie i wsparcie, zwłaszcza że do listopada będzie leczył obecną kontuzję.
− Spędziłem świetny rok w Regensburgu. Dlatego też jeszcze bardziej cieszę się z powodu mojego powrotu do tego klubu – powiedział Singh.
− Oczywiście pierwszym krokiem jest dla mnie teraz odzyskanie całkowitego zdrowia. Pragnę się uwolnić od bólu – mówił dalej.
− Jestem bardzo wdzięczny Regensburgowi, że zechciał mnie wesprzeć na tej drodze. Kiedy wrócę na boisko, chcę budować na ostatnim sezonie i znów świętować sukcesy razem z zespołem – podsumował Sarpreet Singh.
REKLAMA
Warto podkreślić, że podczas ostatniego wypożyczenia do Regensburga, Singh rozegrał w sumie 27 spotkań, w których to strzelił 6 bramek oraz zanotował 9 asyst. Niewykluczone, że wynik ten mógłby być lepszy, gdyby nie kontuzja zapalenia kości łonowej…
Komentarze