Timo Werner to obecnie jeden z największych talentów niemieckiej piłki młodego pokolenia. Napastnik RB Lipsk coraz częściej jest tematem wielu spekulacji transferowych.
W ubiegły czwartek RB Lipsk pokonało na wyjeździe Napoli 3:1 w starciu Ligi Europy i znacząco przybliżyło się do awansu do kolejnej fazy rozgrywek. Jednym z bohaterów tego starcia był właśnie Timo Werner, który zaraz po meczu udzielił dość ciekawego wywiadu na temat swojej przyszłości i preferowanego klubu.
− Jeśli miałbym brać pod uwagę Niemcy, to skłamałbym mówiąc, że nie chciałbym pewnego dnia zagrać dla Bayernu − powiedział Timo Werner.
− Kłamstwem byłoby także powiedzieć, że w Anglii nie chciałbyś zagrać dla Manchesteru City czy Manchesteru United. W Hiszpanii jest Barca i Real. W każdej lidze są wielkie zespoły − mówił dalej Niemiec.
− Włochy czy Francja nie byłyby moimi ligami, ale pozostałe trzy jak najbardziej. Jest tak wiele klubów dla których chciałbyś zagrać. Nie chcę uwiązywać samego siebie. Zobaczymy co się wydarzy − dodał Werner.
Mimo wszystko młody Niemiec i kat Napoli skupia się obecnie tylko i wyłącznie na celach RB Lipsk, które jak sam wyjawił posiada wiele cele w tym sezonie. Co więcej Timo żywi nadzieję, że uda mu się pojechać na Mundial w Rosji.
− Do nowego sezonu wciąż wiele czasu. Mamy wielkie cele z RB. Chcemy zakwalifikować się do Ligi Mistrzów. Mam nadzieję, że pojadę po tym sezonie na Mundial. Dopiero po tym turnieju będę mógł myśleć o swojej przyszłości − zakończył snajper RBL.
Komentarze