W ubiegłą sobotę na bawarski klub spadł kolejny, ogromny wręcz cios − poważnej kontuzji doznał kapitan i numer jeden w bramce Bayernu, czyli Manuel Neuer.
Jeszcze do niedawna wiele wskazywało na to, że Bayern zdecyduje się skrócić wypożyczenie Alexa Nuebela, ale pod uwagę należy wziąć fakt, że monachijczycy musieliby uiścić odpowiednią rekompensatę finansową, albowiem w umowie z AS Monaco nie zawarto żadnej klauzuli odnośnie zimy 2023 roku.
Jak z kolei informuje niemiecki portal „Sky”, mistrzowie Niemiec mieli dziś rozpocząć rozmowy z agentami Dominika Livakovica, czyli z jednym z bohaterów trwającego w Katarze mundialu. Kontrakt 27-latka z Dinamem obowiązuje do końca czerwca 2024 roku.
Negocjacje są wciąż na wczesnym etapie, ale fakt, że zostały one rozpoczęte wskazuje na to, że to nie Nuebel jest głównym kandydatem FCB do zastąpienia kontuzjowanego Manuela Neuera, a chorwacki golkiper.
Jeśli mowa o 26-letnim Niemcu, to jak podkreślił dziennikarz Florian Plettenberg, przynajmniej do poniedziałkowego popołudnia, szefowie bawarskiego klubu nie kontaktowali się ze swoim bramkarzem w sprawie jego możliwego powrotu w styczniu przyszłego roku. W przypadku Livakovica, jego koszt transferu mógłby wynieść od 5 do 7 milionów euro.
Dominik Livakovic
27-latek trafił do Dinama Zagrzeb latem 2015 roku z ekipy NK Zagrzeb i od tamtej pory rozegrał 262 oficjalne mecze o stawkę dla obecnych mistrzów Chorwacji. Jego dorobek w tym czasie to 122 czyste konta, 213 straconych bramek oraz 7 tytułów. Warto podkreślić, że Livakovic ma także na swoim koncie 39 występów w reprezentacji narodowej, z którą w 2018 roku sięgnął po srebrny medal na mundialu w Rosji.
Komentarze