Nie jest żadną tajemnicą, że absolutnym priorytetem Bayernu Monachium w trwającym obecnie letnim okienku transferowym jest zatrudnienie nowego skrzydłowego.
Jak już wielokrotnie powtarzaliśmy celem numer jeden jest Leroy Sane, ale w przypadku niepowodzenia jego transferu, klub ze stolicy Bawarii posiada listę B. Na jej szczycie ma znajdować się Ousmane Dembele, który na co dzień występuje w Barcelonie.
Wczorajszy dzień i dzisiejszy poranek przyniósł kolejne informacje w sprawie byłego skrzydłowego Borussii Dortmund. Podobnie jak ostatnio postanowiliśmy zebrać wszystkie informacje razem i opublikować je w jednym zbiorczym artykule. Zaczynajmy więc!
Sport
Hiszpański „Sport” informuje, że Bayern złożył pierwszą ofertę za Dembele, która opiewała na sumę 70 milionów euro. Barcelona uznała tę propozycję za niewystarczającą. Między klubami miały rozpocząć się już negocjacje – kataloński klub oczekuje co najmniej 95 milionów euro, zaś sam Francuz jest otwarty na transfer.
Barca czeka obecnie na lepszą propozycję ze strony mistrzów Niemiec. Co prawda Dembele może być także częścią sprowadzenia Neymara z PSG na Camp Nou, ale mimo wszystko „Duma Katalonii” preferuje sprzedać swojego zawodnika do Bayernu, aby bezpośrednio zarobić na jego transferze.
L’Equipe
Zupełnie inne wiadomości prezentuje francuski „L’Equipe”. Jak się dowiadujemy usługami młodego pomocnika miał zainteresować się także Liverpool, który ma nadzieję na pozyskanie Dembele. Mimo zainteresowania Francuz chce zostać w Barcelonie, zaś klub nie planuje go sprzedawać.
Sky / Christian Falk
Ousmane Dembele nie zostanie nowym piłkarzem Bayernu tego lata. Jeden z agentów zawodnika miał powiedzieć „Sky”, że „szanse na grę Ousmane’a w Monachium są zerowe”. Skrzydłowy nie zmieni otoczenia klubowego i zostanie w obecnej drużynie.
Nie tak dawno temu swoje zdanie w sprawie tych plotek wyraził Christian Falk, który stanowczo zaprzeczył informacjom wspomnianego wyżej źródła.
Komentarze