Priorytetem Bayernu Monachium na letnie okienko transferowe pozostaje znalezienie następców duetu Robbery, ale niewykluczone, że monachijczycy pozyskają także nowego napastnika.
Kilka tygodni temu Robert Lewandowski w jednym z wywiadów otwarcie powiedział, że oczekuje od klubu pozyskania drugiego napastnika, który od czasu do czasu byłby w stanie go odciążyć. Polak dostrzega w tym pomyśle nie tylko korzyści dla siebie, ale i całego klubu.
Mistrzowie Niemiec co prawda pozyskali Janna-Fiete Arpa, ale nie jest to z pewnością zawodnik, jakiego oczekiwałby nasz rodak. Od pewnego czasu spekuluje się, że do Monachium może powrócić Mario Mandzukic, który obecnie reprezentuje barwy Juventusu.
Głównym rywalem w wyścigu o pozyskanie Chorwata przez FCB miała być Borussia Dortmund, ale jeśli wierzyć doniesieniom niemieckiego "Sky", to w BVB nie istnieje temat transferu 33-latka. Jednakże pomiędzy Mario a Bayernem miały odbyć się już konkretne rozmowy!
Doświadczony snajper będzie chciał jednak najpierw porozmawiać z Juventusem, który pozostaje dla niego wyborem numer jeden. Mandzukic w sezonie 2018/19 wystąpił w 33 spotkaniach, w których strzelił 10 bramek oraz dołożył 7 asyst.
Boiska niemieckiej Bundesligi i klub ze stolicy Bawarii są doskonale znane Chorwatowi, ponieważ w latach 2012-2014 miał już okazję grać i strzelać bramki dla "Gwiazdy Południa". Jako "Bawarczyk" rozegrał 88 meczów, zaś jego dorobek to 48 goli i 14 asyst.
Komentarze