Co prawda mistrzowie Niemiec przeprowadzili już trzy transfery do klubu, ale w najbliższej przyszłości należy spodziewać się jeszcze dwóch lub nawet trzech wzmocnień.
Według niemieckich dziennikarzy mowa o wzmocnieniu takich pozycji jak środek obrony, środek pomocy oraz skrzydło. Póki co brak konkretnych kandydatów, ale od pewnego czasu spekuluje się, że monachijczycy są zainteresowani Jeremym Doku.
Utalentowany Belg dał o sobie znać dobrymi występami podczas EURO, co tylko wzmogło plotki o jego możliwym angażu w Bayernie. Niemniej jednak jak informuje „Sky”, Stade Rennes nie zamierza wcale pozbywać się swojego skrzydłowego, zwłaszcza że z klubu może odejść inny talent – Camavinga.
Tym samym szanse na transfer 19-latka na Allianz Arenę wydają się być bardzo niewielkie. Z drugiej strony kwestią mocno sporną było to, czy „Bawarczycy” byliby w ogóle gotowi na przeznaczenie około 30-35 milionów euro na belgijskiego pomocnika.
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła ujawnili również, że temat transferu Doku był już poruszany w bawarskim klubie zeszłego lata, jednakże monachijczycy nie byli wówczas skłonni do kolejnej niepewnej inwestycji za tak duże środki. Jeremy zmienił potem Anderlecht na Rennes za 30 mln €.
Bayern w dalszym ciągu szuka nowego (czwartego) skrzydłowego na sezon 2021/22. Póki co bez żadnych rezultatów.
Komentarze