Nie ulega wszelkiej wątpliwości, że od dwóch sezonów najlepszym piłkarzem na całym globie jest grający w Bayernie Monachium na pozycji napastnika Robert Lewandowski.
Aby się o tym przekonać wystarczy tylko spojrzeć na liczby naszego rodaka w ostatnich latach (w poprzednim sezonie pobił nawet blisko 50-letni rekord Gerda Muellera w Bundeslidze). Bardzo dobre występy oraz ogromna liczba bramek sprawiają, że Polak co roku jest tematem spekulacji w mediach, zwłaszcza w okresie trwania okienek transferowych.
Nie inaczej jest tym razem. Nie dalej jak dziś nad ranem portal „Sky Sports News” poinformował, że choć Robert Lewandowski jest szczęśliwy w Monachium, to przed skończeniem 35. roku życia chciałby jeszcze spróbować nowego wyzwania, w którymś z klubów z europejskiej czołówki.
Niemniej jednak monachijczycy nie myślą wcale o pozbywaniu się swojego zawodnika, dlatego też potencjalna kwota transferu miała zostać ustalona na co najmniej 100 milionów funtów (około 117 milionów euro).
Dziennikarze wspomnianego wyżej źródła zaznaczają, że mając na uwadze umowę 32-latka do końca czerwca 2023 roku oraz jego wiek (lada dzień skończy 33 lata), to trudno jest sobie wyobrazić, aby „Lewy” znalazł nowego potencjalnego nabywcę w przyszłości.
Co prawda Lewandowski chciałby podjąć się nowego wyzwania, ale z drugiej strony Robert nie chce również robić niczego wbrew lub czegokolwiek szkodliwego, co zaszkodziłoby dobrym relacjom z Bayernem.
Sprzedaż tego lata nie wchodzi w grę
Niemiecki „Sport Bild” podkreśla, że sprzedaż Roberta Lewandowskiego w tym okienku nie wchodzi w ogóle w grę. Transfer Polaka może być jednak tematem latem 2022 roku, o ile sam zawodnik będzie chciał odejść.
Komentarze