Od kilku tygodni przy Saebener Strasse w Monachium panuje wielki niepokój w związku z kryzysem, w jakim znalazł się pierwszy zespół rekordowego mistrza Niemiec.
Słabe wyniki i
jeszcze gorsza gra sprawiły, że w mediach od dłuższego czasu spekulowało się o
możliwym zwolnieniu Thomasa Tuchela z posady trenera Bayernu Monachium.
Koniec końców
wczoraj zapadła decyzja, że z dniem 30 czerwca 2024 roku, kontrakt niemieckiego
szkoleniowca zostanie rozwiązany, a stery FCB obejmie ktoś nowy. Niemniej
jednak wiele źródeł utrzymuje, że w przypadku kolejnych porażek, szefowie „Gwiazdy
Południa” byliby skłonni rozstać się z 50-latkiem jeszcze w tej kampanii.
Solskjaer alternatywą?
Jak poinformował
dziś rankiem Maximilian Koch, jednym z potencjalnych nazwisk, które wymienia
się w kontekście zastąpienia Tuchela jako tymczasowe i awaryjne rozwiązanie
jest Ole Gunnar Solskjaer.
Niemniej jednak według
wspomnianego wyżej dziennikarza „AZ”, Norweg nie był do tej pory trenerem, którego osoby
odpowiedzialne w Bayernie intensywnie omawiały. W klubie panuje nadzieja, że do
końca sezonu nie będzie potrzebne żadne rozwiązanie B. Jednakże w wyniku
kolejnych porażek, nie można wykluczyć, że klub pożegna się z Tuchelem, o czym
też są świadomi szefowie FCB.
Solskjaer gotów pomóc od razu!
Jak już informowaliśmy wcześniej, o czym doniósł portal „Sky”, gdyby okazało się, że Thomas Tuchel zostanie zwolniony
jeszcze w trakcie sezonu 2023/24, Ole Gunnar Solskjaer byłby gotów pomóc „Bawarczykom”
jako tymczasowy trener.
Komentarze