W trakcie zimowego okienka transferowego, mistrzowie Niemiec przeprowadzili w sumie trzy transfery do pierwszej drużyny Bayernu Monachium.
Po tym jak w grudniu minionego roku poważnej kontuzji doznał Manuel Neuer, klub ze stolicy Bawarii postanowił interweniować na rynku transferowym i pozyskać nowego bramkarza.
W mediach spekulowano o różnych opcjach, ale koniec końców wybór padł na Yanna Sommera, który został pozyskany z Borussii M’Gladbach za 8 mln euro kwoty podstawowej plus 1,5 mln euro płatnych w formie kilku bonusów (uzależnionych od sukcesów i tytułów).
Odejście coraz pewniejsze
Wiele wskazuje na to, że po zaledwie kilku miesiącach, szwajcarski golkiper opuści stolicę Bawarii. Liczne źródła w Niemczech zgodnie donoszą, że od początku sezonu 2023/24, do bramki FCB powróci Manuel Neuer, który w zeszłym tygodniu wznowił już treningi na murawie.
Sommer nie zamierza jednak pełnić roli numeru dwa, jako że jego celem jest regularna gra. Ma to związek przede wszystkim z nadchodzącym EURO 2024, na którym to Yann chciałby zagrać (najpewniej będzie to jego ostatni wielki turniej piłkarski w karierze).
Dlatego też spędzenie całego sezonu na ławce nie wchodzi w grę. Niemniej jednak „Bawarczycy” nie będą raczej robić Szwajcarowi żadnych problemów – klub i bramkarz posiadają dżentelmeńską umowę, z której jasno wynika, że jeśli Manu wróci do bramki, to Sommer będzie mógł odejść latem z FCB.
Mówi się, że zainteresowanie w dalszym ciągu wyraża Manchester United. Na ten moment nie wiadomo, o jakiej kwocie transferowej mowa, ale potencjalnie mogłaby ona wynieść około 10 milionów euro.
Komentarze