Codzienne spekulacje, jak również kiepski występ przeciwko Hamburgerowi, dowodzą: FC Bayern jest spragniony lepszej klasy. Monachijczycy zabiegają aktualnie o napastników: Lucę Toniego (Fiorentina) oraz Miroslava Klose (Werder). Jeżeli chodzi o pomoc, Bawarczycy mają na oku skrzydłowego Arjena Robbena (Chelsea) oraz reżysera gry Wesleya Sneijdera (Ajax). Wszystkie te transfery są jednak tylko spekulacjami, sfinalizowany jest natomiast transfer Jose Ernesto Sosy.
21-latek przyjdzie latem do Bayernu z argentyńskiego Estudiantes de la Plata. Przed dwoma tygodniami zaliczył swój debiut w reprezentacji. Czy jest on w stanie pomóc wciąż aktualnemu Mistrzowi Niemiec?
Rodak Jose Ernesto Sosy, Juan Pablo Sorin (HSV) nie grał wprawdzie w meczu z Chile 0:0, jednak zna jego umiejętności z ligi argentyńskiej. „PNP” spytała, czego Bawarczycy mogą się spodziewać po młodym, uzdolnionym graczu. „Jose jest bardzo dobrze wyszkolonym technicznie piłkarzem, z wielką przyszłością. Może grać po lewej, prawej oraz w środku boiska”, powiedział Sorin.
Ciężko jest stwierdzić Sorinowi, czy Sosa może rozwinąć się do roli piłkarza wiodącego. Dla jednych jest on jeszcze „bardzo, bardzo młody.” Dla innych „może on się stać takim zawodnikiem, jeżeli zagra bardzo dobry sezon oraz dobrze zaaklimatyzuje się w Bayernie.” W każdym bądź razie reprezentacyjny kolega ma potencjał, aby wykonać skok z Ameryki do Europy. „Wielcy piłkarze mogą grać wszędzie.”
W Monachium trwają domysły, czy Luca Toni rzeczywiście zawita. Wszystko w przypadku napastnika reprezentacji Włoch wydawało się jasne. 18 milionów euro, pisała „Gazetta dello Sport”, zapłaci FC Bayern, ponadto wysoka roczna pensja sięgająca 5,5 mln euro. Menedżer Toniego zdementował pogłoski mówiące o porozumieniu. „Nie ma żadnych nowin. Najpierw chcemy z Fiorentiną ukończyć sezon, potem na spokojnie wszystko wyjaśnimy.” Planowane na niedzielę testy medyczne, nie odbyły się.
100 milionów euro na nowych zawodników?
Również kolejne kluby wyraziły swoje zainteresowanie włoskim Królem Strzelców 2006 (31 bramek). Włoskie gazety piszą o Chelsea, która zaoferowała kontrakt wysokości 7 milionów euro rocznie. Także Inter Mediolan nie zaprzestaje starań. Jednak Luca Toni wyklucza transfer wewnątrz Włoch. Nie ma jeszcze nic pewnego w sprawie tego „ptaka wędrownego” (9 klubów przez 13 lat kariery). Tymczasem rosną fantazje, z jaką sumą Bayern zaatakuje rynek transferowy. „Sport-Bild’ mówi o 100 milionach euro.
Źródło: www.pnp.de
Komentarze