Po tym jak monachijczycy przedłużyli kontrakty z Manuelem Neuerem i Thomasem Muellerem, klub pragnie również dokonać tego samego w przypadku Alaby i Thiago.
Podczas gdy w przypadku Davida Alaby szanse na przedłużenie umowy są stosunkowo dość wysokie, to wedle doniesień prasowych w kwestii Thiago wiele wskazuje na to, że Hiszpan odejdzie po zakończeniu tego sezonu.
Najnowsze informacje w sprawie przyszłości Alcantary przedstawił ostatnio niemiecki dziennik „Sport Bild”. Jak się okazuje zawodnik i jego agenci od samego początku nalegali na 4-letni kontrakt, podczas gdy monachijczycy oferowali 3-letnią umowę z opcją przedłużenia o rok.
Liczba spotkań, która doprowadziłaby do przedłużenia o kolejny rok umowy malała coraz bardziej, po czym mistrzowie Niemiec całkowicie zrezygnowali z tego rozwiązania i zgodnie z życzeniem 29-latka zaproponowali mu kontrakt do końca czerwca 2024 roku.
Kiedy wszystko było już gotowe do podpisu, Thiago nagle się rozmyślił, informując bossów, że potrzebuje czasu do namysłu. Po konsultacjach ze swoją rodziną Alcantara miał poinformować kierownictwo FCB, że pragnie poszukać wyzwań w innym klubie.
Co więcej dziennik „Sport Bild” informuje, że luksusowa willa Hiszpana w rejonie Gruenwald została wystawiona na sprzedaż za 2 miliony euro. Włodarze „Gwiazdy Południa” pragną jak najszybciej jasności w jego sprawie, ponieważ zależą od tego dalsze transfery i układ pomocy na przyszły sezon.
Liverpool, który uchodził za główny kierunek dla 29-latka, nie złożył jeszcze żadnej oferty (podobnie jak żaden inny klub). Mówi się jednak, że Anglicy skłonni są wydać 20 milionów euro, podczas gdy FCB oczekuje dwa razy więcej.
Komentarze