Nie jest żadną tajemnicą, że z drużyną rekordowego mistrza Niemiec od wielu miesięcy łączy się młodego napastnika RB Lipsk, czyli dobrze nam znanego Timo Wernera.
Jeśli pod uwagę weźmiemy doniesienia z kilku ostatnich tygodni, a nawet kilkunastu dni, to transfer młodego Niemca na Allianz Arenę wydaje się być już raczej przesądzony. Kilka dni temu otrzymaliśmy kolejne potwierdzenie ze strony prasy, że agent Timo Wernera – Karl-Heinz Foerster – uzgodnił już jakiś czas temu warunki umowy z Bayernem.
Kwestią otwartą pozostaje tylko kwota jaką mistrzowie Niemiec przeleją na konto RB Lipsk. W tej sprawie najnowsze wieści mają dla nas dziennikarze „Sport Bilda”.
Jak się dowiadujemy ekipa „Byków” oczekuje za swojego zawodnika nawet 60 milionów euro, podczas gdy „Bawarczycy” oferują obecnie 25 milionów euro. Niemcy zaznaczają jednak, że maksymalnie klub ze stolicy Bawarii skłonny jest wyłożyć na stół 40 milionów euro za snajpera RBL.
Według dziennikarzy Bayern będzie chciał pozyskać Wernera, który ich zdaniem będzie mógł (w zależności od potrzeb FCB) grać na trzech różnych pozycjach. 23-latek miałby nie tylko pełnić rolę następcy któregoś z duetu Robbery, ale i również partnerować Robertowi Lewandowskiemu w ataku.
Monachijczycy pozostają optymistycznie nastawieni co do kupna napastnika RB Lipsk, zwłaszcza że jego umowa obowiązuje do końca czerwca 2020 roku. Timo Werner w trwającym obecnie sezonie licząc rozgrywki zarówno krajowe, jak i te międzynarodowe, miał w sumie okazję rozegrać 31 spotkań. W tym okresie Niemiec miał udział przy 23 bramkach (17 trafień oraz 6 asyst).
Komentarze