W przypadku Bayernu Monachium mówimy dokładnie o trzech zawodnikach, którzy są wypożyczeni do zespołu rekordowego mistrza Niemiec do końca czerwca 2020 roku.
Wśród nich należy wymienić takich piłkarzy jak Ivan Perisic, Philippe Coutinho oraz Alvaro Odriozola. Podczas gdy odejście Hiszpana i Brazylijczyka wydaje się być przesądzone, to kwestią otwartą pozostaje nadal przyszłość chorwackiego skrzydłowego.
Mając na uwadze licznie doniesienia prasowe z ostatnich dni, to monachijczycy pracują obecnie nad wydłużeniem wypożyczenia wspomnianej trójki do zakończenia bieżącego sezonu, a będąc dokładniejszym do końca sierpnia – z racji wznowienia rozgrywek Ligi Mistrzów.
Najnowsze informacje w sprawie dalszej przygody Perisica z Bayernem przedstawił ostatnio niemiecki dziennik „Sport Bild”. Jak się okazuje szanse na pozostanie 31-latka na dłużej wydają się być obecnie niewielkie. Co prawda Hansi Flick jest zwolennikiem wykupienia Ivana, ale pojawia się jeden głównym problem – finanse.
Dziennikarze podkreślają, że skrzydłowy jest zwyczajnie zbyt drogim piłkarzem, aby „Bawarczycy” decydowali się na jego zakup, zwłaszcza że ma pełnić rolę alternatywy na skrzydło. Spekuluje się, że zarobki Chorwata wynoszą od 10 do 11 milionów euro rocznie (obecnie są dzielone przez FCB i Inter).
Tym samym kierownictwo „Gwiazdy Południa” nie jest przekonane, aby decydować się na tak wielkie wydatki, zwłaszcza że należy doliczyć do tego jeszcze kwotę odstępnego, która może wynieść od 10 do 15 milionów euro.
Żaden kibic nie ma raczej wątpliwości, że Perisic jako zmiennik jest solidnym piłkarzem, ale mając na uwadze jego wysokie zarobki w dobie pandemii i kryzysu, pozostanie na dłużej wydaje się być mało możliwe. Wniosek nasuwa się sam – jeśli Ivan nie zgodzi się na ewentualną obniżkę pensji, to ciężko jest sobie wyobrazić jego dalszą przyszłość w Bayernie.
Komentarze