W grudniu minionego roku, wszyscy kibice rekordowego mistrza Niemiec zostali zszokowani przez Bayern Monachium − wypadkowi na nartach uległ Manuel Neuer…
Niemiecki bramkarz przeszedł następnie poważną operację, zaś w wyniku otwartego złamania, którego doznał podczas urlopu w górach, kapitan Bayernu Monachium nie zagra już w sezonie 2022/23… 36-latek planuje wrócić do pełnej sprawności na początku przygotowań do kampanii 2023/24.
Wyścig z czasem…
W najnowszym wydaniu niemieckiego tygodnika „Sport Bild” możemy znaleźć ciekawy artykuł, który został poświęcony Manuelowi Neuerowi i szczegółom jego wypadku podczas grudniowego urlopu. Jak poinformowali dziennikarze, w momencie wypadku liczyła się każda minuta, a nawet sekunda.
Otwarte złamanie spowodowało już na miejscu wypadku silne krwawienie, zaś buty narciarskie Manu tymczasowo podtrzymały ranę. Stan golkipera stopniowo się pogarszał, ale na jego szczęście do dyspozycji był helikopter, dzięki czemu błyskawicznie udzielono mu pierwszej pomocy. Tym samym tego samego dnia 36-latek mógł przejść poważną operację w klinice wypadkowej w Murnau.
Gdyby nie błyskawiczna pomoc medyków, Neuer byłby zmuszony czekać nawet 2 tygodnie na zejście opuchlizny wokół rany. Wówczas proces leczenia wymagałby o wiele więcej czasu i powrót do pełnej sprawności nie byłby tak oczywisty.
Leczenie przebiega dobrze
Manuel Neuer może mówić o szczęściu w nieszczęściu, albowiem jego proces leczenia przebiega dobrze i nie należy spodziewać się żadnych komplikacji. Ostatnie badania potwierdziły to. Niemniej jednak bramkarzowi wciąż daleko do powrotu do robienia codziennych rzeczy jak chociażby prowadzenie samochodu. Kapitan FCB będzie mógł ponownie poruszać nogą najwcześniej pod koniec lutego, ale bardziej prawdopodobne, że nastąpi to w marcu.
Komentarze