W ostatnim dniu letniego okienka transferowego w 2020 roku, klub ze stolicy Bawarii przeprowadził w ostatniej chwili aż cztery transfery.
Wśród nich znalazł się między innymi Eric Maxim Choupo-Moting, który w sezonie 2019/20 reprezentował barwy Paris Saint-Germain.
Przypominamy zarazem, że monachijczycy nie zapłacili PSG ani centa za napastnika, albowiem zasilił on szeregi bawarskiego klubu na zasadzie wolnego transferu i podpisał kontrakt do końca czerwca 2021 roku.
Urodzony w Hamburgu Kameruńczyk został rzecz jasna ściągnięty na Allianz Arenę z myślą jako alternatywa dla Roberta Lewandowskiego i choć 32-latek zdawał sobie doskonale sprawę z roli, jaka go czeka w Monachium, to nigdy tak naprawdę nie narzekał i był zawsze do dyspozycji kolegów i trenera.
Jego postawa na boisku, treningach oraz dbanie o atmosferę w szatni sprawiła, że Choupo bardzo szybko zaskarbił sobie sympatię całego zespołu. Od pewnego czasu spekuluje się o dalszej przyszłości Erica i potencjalnym przedłużeniu kontraktu. Tym razem najnowsze informacje przedstawił „Sport1”.
Jak donosi Florian Plettenberg − porozumienie FCB z Choupo-Motingiem zostało osiągnięte w 100% i lada moment napastnik zwiąże się z monachijczykami umową, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2023 roku. Zwolennikiem pozostania Kameruńczyka był przede wszystkim Julian Nagelsmann, który ceni sobie usługi doświadczonego snajpera jako zmiennika „Lewego”.
Jeśli pod uwagę weźmiemy wszystkie rozgrywki w sezonie 2020/21, to mowa o 32 występach 32-latka (spędził na boiskach 1313 minut), w których to 10-krotnie miał udział przy bramce (9 goli i 1 asysta).
Komentarze