Od pewnego czasu jednym z głównych tematów związanych z Bayernem Monachium jest potencjalny transfer na Allianz Arenę Marcela Sabitzera z ekipy RB Lipsk.
Nie dalej jak wczoraj pojawiły się kolejne doniesienia w sprawie austriackiego pomocnika oraz kilku innych zawodników Bayernu, którzy od tygodni znajdują się na liście do sprzedaży w bawarskim klubie.
Jak donoszą portale „Spox” oraz „Goal”, monachijczycy od dłuższego czasu posiadają słowne porozumienie z Sabitzerem i jego agentem, który ma bardzo dobre relacje z FCB. Obecnie wszystko skłania się ku temu, czy mistrzowie Niemiec spełnią żądania RB Lipsk i zapłacą oczekiwane 15 milionów euro.
Póki co nie poczyniono żadnego porozumienia w tej sprawie, ale niewykluczone, że ulegnie to zmianie w najbliższych dniach, o czym też informował „Sport1”. Dziennikarz Kerry Hau zaznacza, że Bayern stać na transfer Marcela, ale wewnątrz klubu rodzą się pytania czy jest sens ściągania 27-latka, jeśli w zespole nadal jest Corentin Tolisso.
Ponadto nie można również zapominać o takim graczu jak Mickael Cuisance, którego „Bawarczycy” także chcą się pozbyć tego lata. Głównym problemem jest jednak fakt, że do tej pory za obu Francuzów do FCB nie wpłynęła żadna oferta, choć nie można wykluczyć, że Micka uda się na kolejne wypożyczenie, nad czym też pracują jego agenci.
Szanse na występy 22-latka w Monachium są niewielkie, zwłaszcza że Julian Nagelsmann nie jest do końca zadowolony z poziomu treningów i postawy pomocnika od początku letnich przygotowań...
Komentarze