Jeśli doniesienia prasowe z ostatnich tygodni okażą się prawdziwe, to latem 2022 roku czeka nas kilka zmian w pierwszym zespole Bayernu Monachium w składzie bramkarzy.
Podczas gdy status i pozycja Manuela Neuera są niezagrożone (Niemiec ma niebawem przedłużyć kontrakt do 2024 lub 2025 roku), to w dalszym ciągu nie wiadomo, co czeka Svena Ulreicha, którego umowa wygasa tego lata.
Póki co nie rozpoczęto żadnych rozmów z „Ulle”, zaś media w Niemczech spekulują o jego odejściu po zakończeniu bieżącego sezonu. Ponadto dziennikarze nieustannie donoszą, że „Bawarczycy” pragną pozyskać Stefana Ortegę, który już zeszłego lata był usilnie łączony z Bayernem Monachium.
Wówczas monachijczycy nie chcieli płacić około 5 milionów euro za rezerwowego bramkarza, ale sytuacja może ulec zmianie tego lata. Kontrakt 29-latka z DSC wygasa z końcem bieżącego sezonu, zaś Arminia Bielefeld być może nie będzie w stanie przekonać golkipera na dłuższy pobyt, albowiem marzy on o nowym wyzwaniu.
Jak informuje portal „Spox.com” oraz „Goal.com”, Niemiec powinien zostać nowym numerem dwa w bramce bawarskiego klubu. Co prawda szefowie ekipy z Bielefeld starają się jeszcze nakłonić Ortegę na przedłużenie umowy, ale wiele będzie zależało od przedstawionej oferty oraz perspektyw.
Mimo wszystko sam zainteresowany nie chce się spieszyć i podejmować pochopnych decyzji. Bramkarz pozostawia kwestię swojej przyszłości otwartą. Niemniej jednak szanse na przenosiny na Allianz Arenę są całkiem wysokie.
Schenk nowym numerem trzy
Johannes Schenk jest planowany jako nowy numer trzy w bramce Bayernu w sezonie 2022/23. Wychowanek FCB od dłuższego czasu trenuje z pierwszym zespołem i najwyraźniej przekonał do siebie swoimi występami Toniego Tapalovica. Z kolei Christian Fruechtl najpewniej zostanie sprzedany latem.
Komentarze