Biorąc pod uwagę bieżący sezon 2021/22, jednym z pozytywnych odkryć w zespole rekordowego mistrza Niemiec bezsprzecznie jest utalentowany Josip Stanisic.
Defensor co prawda zadebiutował w pierwszym zespole przed rokiem, ale dopiero w sezonie 2021/22 zaczął on regularnie otrzymywać szanse w drużynie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna.
W październikowym wydaniu klubowego magazynu „51”, możemy znaleźć obszerny wywiad z 21-latkiem, który odniósł się do przebicia się do I zespołu rekordowego mistrza Niemiec i nie tylko. Josip Stanisic nie ukrywa, iż zaufanie Juliana Nagelsmanna odegrało bardzo ważną rolę.
− Dopiero rok temu zdałem sobie sprawę, że mogę zostać profesjonalistą, a to, że teraz trafiłem do pierwszego składu Bayernu rozwinęło się dopiero w trakcie przygotowań do nowego sezonu – powiedział Stanisic.
− W pierwszych tygodniach tego sezonu brakowało jeszcze kilku zawodników z zagranicy, a ja mogłem zagrać w każdym naszym meczu towarzyskim. Kiedy poczułem to zaufanie trenera, to było dla mnie jasnym, że mogę sobie tutaj poradzić – mówił dalej.
− Po 3 czy 4 tygodniach przygotowań odbyłem rozmowę z Julianem Nagelsmannem, w której zapytałem go, czy i jak planuje coś ze mną. Julian bardzo jasno dał mi do zrozumienia, że powinienem zostać i że chce zatrzymać mnie w zespole. Chciałem mieć jasność – podsumował Josip Stanisic.
REKLAMA
Niebawem zaprezentujemy Wam pozostałe fragmenty wypowiedzi Josipa dla klubowego magazynu „51”, w którym poruszył on także między innymi kwestię interpretacji swojej pozycji czy idolów z dzieciństwa i wzorów do naśladowania.
Komentarze