W ubiegłą sobotę Bayern Monachium rozegrał swoje dwudzieste piąte oficjalne spotkanie ligowe w ramach sezonu 2022/2023.
Jak już doskonale wiemy, podopieczni Juliana Nagelsmanna zostali pokonani przez Bayer 04 Leverkusen 1:2 w ramach 25. kolejki niemieckiej 1. Bundesligi.
Podczas gdy jedynego gola dla FCB zdobył Joshua Kimmich, to dwoma trafieniami z rzutów karnych dla „Aptekarzy” popisał się Exequiel Palacios. Niemniej jednak przy obu jedenastkach, sędzia Tobias Stieler podjął początkowo dwie błędne decyzje, ale po czasie zostały one „sprostowane” przez VAR. W rozmowie dla „DAZN”, niemiecki sędzia został poproszony o kilka słów na temat pomocy asystentów oraz swoich decyzji.
− To był doskonały przykład świetnej współpracy z asystentem VAR. Zawsze jest on bardzo krytykowany, ale tym razem było bardzo dobrze. Był moim ratownikiem, że tak powiem, a także ratownikiem tego meczu – powiedział Stieler.
− W obu decyzjach byłem pomiędzy dwoma skrajnościami. W pierwszej sytuacji po prostu nie widziałem kontaktu, a jedynie przypadek, który był bardzo nietypowy i dlatego zdecydowałem się na jedenastkę – dodał.
− W drugiej sytuacji widać na kamerze, że Upamecano wślizguje się w zawodnika. Wielkie podziękowania dla Kolonii za ich wielkie wsparcie. Obie drużyny były pogodzone z tymi decyzjami – podsumował Tobias Stieler.
REKLAMA
Warto odnotować, że sędzia Tobias Stieler zebrał bardzo słabe noty po tym spotkaniu – dla przykładu niemiecki magazyn „Kicker” wystawił mu „6”, czyli najgorszą możliwą ocenę (w niemieckiej skali ocen).
Komentarze