Dokładnie w ubiegłą sobotę (15 maja) Bayern Monachium rozegrał swoje trzydzieste trzecie spotkanie w ramach kończącego się już sezonu ligowego 2020/21.
Rywalem bawarskiego klubu była drużyna SC Freiburg, która mimo wszystko nie poddała się bez walki i w pełni zasłużenie wywalczyła punkt, remisując z mistrzami Niemiec 2:2.
Po zakończeniu spotkania na Schwarzwald-Stadion, tradycyjnie już odbyła się konferencja prasowa, podczas której na pytania odpowiadali trenerzy obu klubów. Opiekun fryburczyków, czyli Christian Streich, odniósł się nie tylko do przebiegu meczu, ale i rekordu Roberta Lewandowskiego.
− Od razu włączyliśmy się do gry. Jestem bardzo zadowolony, stworzyliśmy sobie kilka świetnych okazji do zdobycia bramki. Punkt jest bardzo zasłużony – powiedział Christian Streich.
− Gratulacje dla Bayernu za zdobyte mistrzostwo i dla Lewego za rekord, który pewnie w przyszłym tygodniu pobije i zostanie samodzielnym rekordzistą – mówił dalej.
Na pytania dziennikarzy odpowiadał też Hansi Flick, dla którego przypomnijmy było to przedostatnie spotkanie w roli trenera rekordowego mistrza Niemiec (najpewniej zostanie w przyszłości nowym selekcjonerem Niemiec).
− Zawsze byłem wielkim fanem Freiburga. Podoba mi się ich sposób gry w piłkę. Widać było, że próbują wszystkiego i wnoszą do gry dużą intensywność. Freiburg zasłużył na ten remis – podsumował Hansi Flick.
Komentarze