Niklas Suele z pewnością jest ostatnimi tygodniami jedną z najbardziej medialnych postaci w zespole rekordowego mistrza Niemiec i to z kilku powodów.
Mowa oczywiście nie tylko o przyszłości rosłego stopera bawarskiego klubu (jego umowa obowiązuje jeszcze rok i toczą się rozmowy na temat jej przedłużenia), ale i formie zawodnika oraz przygotowaniach do nadchodzącego turnieju mistrzostw Europy.
Niklas Suele od kilku tygodni (po przebytym urazie) pracuje bardzo ciężko i ma za sobą wiele specjalnych sesji indywidualnych. Podczas ostatniego wywiadu dla oficjalnego portalu „DFB.de”, Niemiec odniósł się do swojej formy oraz dodatkowych treningów.
− Pracowałem bardzo ciężko i mądrze wykorzystałem wolny czas. W ciągu ostatnich 2-3 miesięcy miałem drobne problemy z mięśniami. Nie powiedziałbym, że jestem gotowy na 100%, ale jestem na dobrej drodze, aby być w pełni sprawnym na mecz z Francją − powiedział Suele.
− Pracuję trochę więcej nad moim ciałem i kolanem. Po dwukrotnym zerwaniu ACL musisz dbać o swoje ciało − czy to fizjoterapia, trening siłowy czy bieganie. Być może będę biegał kilka razy więcej niż inni, ale to nie jest ważne, bo wszyscy ciężko pracują. Jednak kiedy inni mieli dzień wolny, ja trenowałem z Bayernem. Zaczynam nadrabiać zaległości − mówił dalej.
Niklasa Suele zapytano również, gdzie czułby się najlepiej, biorąc pod uwagę fakt, że może grać nie tylko na pozycji środkowego obrońcy, ale i również na prawej stronie defensywy.
− Biorąc pod uwagę, że grałem na prawej obronie raz pierwszy w tym roku, myślę, że wykonałem solidną robotę. To jednak decyzja innych. Będę grał tam, gdzie chce mnie trener i będę pomagał drużynie, jak tylko będę mógł, abyśmy zostali mistrzami Europy − podsumował Niklas Suele.
Komentarze